środa, 21 grudnia 2011

Czas

To ciekawe jak po urodzeniu dzieci zmienia się podejście do czasu. Jego marnowanie można lubić lub nie, ale ten dylemat i tak znika. Nie zmarnujesz czegoś, czego nie masz.

Aby skoordynować życie rodziny z życiem zawodowym, trzeba to zaplanować i wykonać perfekcyjnie, bez najmniejszych przystanków, pauz i przestojów. Każda czynność ma trwać dokładnie tyle ile trwa, a nawet krócej. Dla oszczędzenia zbędnych zawahań robiąc jedno, planujesz więc w myślach następne. Działasz szybko, precyzyjnie, wielofunkcyjnie, na najwyższych obrotach. Dzięki temu jest szansa, że płynnie przebiegniesz maraton, padając za metą z uczuciem, że jakoś się udało.

Ale co z chwilą zadumy przy porannej kawie, z przerzuceniem stron tygodnika w trakcie jedzenia małego deseru tuż po obiedzie, co z gapieniem się – tylko przez moment – na nowy teledysk ulubionego zespołu, co z przymierzaniem ciucha za ciuchem, aby podjąć wreszcie decyzję w czym wyjść dziś z domu, co z nagłym i niespodziewanym przytulaniem na kanapie i wymianą poglądów w trakcie wieczornych wiadomości, co z chwilą drzemki, z zamyśleniem, rozmarzeniem? No cóż, nie ma ich, nie ma. Nie zdarzają się prawie wcale. Czas jest bezcenny, czasu marnować nie można, jeśli zatrzymasz się choć na chwilę, to wywołasz lawinę, która przywali ciebie, a z Tobą resztę rodziny.

A najciekawsze, jak przestawia się sposób myślenia. Mając jednego słodkiego syneczka zdarzało mi się jeszcze skraść takie chwile, a to gdy zasnął, a to przez moment w pracy, a to po oddelegowaniu dziecięcia na kochające łono chrzestnych rodziców lub dziadków. A teraz? Choćbym chciała – nie dam rady! Stałam się wymarzonym pracownikiem, perfekcyjną panią domu – nie ma mowy o „zmarnowanej” chwili! Nie ma luzu, nie ma gapiostwa, trzeba zrobić wszystko co trzeba, nie zatrzymując się ani na moment. 

A wszystko to przede wszystkim po to, żeby wygrać choć chwilę i móc nareszcie po prostu być  m a m ą. Pobyć z dziećmi.

Ale co jeśli bez tych chwil zatrzymania nie jesteś sobą? Co jeśli czujesz, że bez chwili namysłu, bez chwili przyjemności sprawianej sobie i tylko sobie, radość życia wyparowuje?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz